Nie każdy lubi błogie lenistwo. Niektórzy wypoczywają tylko wtedy, gdy coś robią – to ludzie uzależnieni od aktywności fizycznej i endorfin, które wydzielają się podczas uprawniania sportu. Dla nich kilkugodzinne leżenie w bezruchu na piasku byłoby istną katorgą i męczarnią, ponieważ o wiele lepiej czują się, gdy wystawiają swoje ciało na kolejną ciężką próbę. Całe szczęście nawet Mazury są w stanie im to wszystko zapewnić. Mimo iż kojarzą się z ciszą i spokojem, są wręcz idealnym miejscem do pokonywania własnych słabości i popracowania nad sprawnością. Każda aktywność praktykowana na Mazurach jest też przyjemniejsza, bo człowiek może się jej oddać na łonie natury. A uprawianie sportu na świeżym powietrzu zawsze będzie najbardziej wartościowym wyborem, bo usprawni nie tylko ciało, ale też cały organizm od środka.
Mazury słyną przede wszystkim ze swoich niekończących się malowniczych jezior, jednakże warto spojrzeć też na to, co je właściwie otacza. A są to olbrzymie lasy. Gigantyczne pasma ziemi pokryte różnymi gatunkami drzew i krzewów, które aż proszą się o to, by na moment się w nich zaszyć i pobyć chwilę z samym sobą. Sportowcy wiedzą również, że las to miejsce idealne do uprawiania wielu sportów. W szczególności przypadnie ono do gustu doświadczonym biegaczom. Otrzymają oni do dyspozycji wielokilometrowe trasy, z których każda czymś ich zaskoczy – a to nietypowym ukształtowaniem, a to niesamowitymi zwierzętami, które chętnie wychodzą na dróżkę przeznaczoną dla ludzi. Bieganie to natomiast fantastyczny sport. Jeżeli ktoś nie ma czasu na tą aktywność podczas normalnego życia, może się nią zająć właśnie w trakcie wakacji. Nie trzeba mieć jakiejś niesamowitej kondycji, aby zacząć biegać. Amator nie musi, a nawet nie powinien od razu porywać się na 10-kilometrowe trasy, bo w taki sposób tylko się zniechęci i straci swoją motywację. Przygodę może rozpocząć nawet od zwykłych biegów. Stopniowo wystarczy wydłużać pokonywany dystans albo starać się go przejść w krótszym czasie. Później można już zacząć delikatnie truchtać bądź przeplatać bieg z marszem, by podczas chodu móc uspokoić tętno i oddech. Poranny jogging jest znacznie lepszy od czarnej kawy. Fantastycznie pobudza do działania i przygotowuje człowieka do dnia.
Oczywiście mazurskie atrakcje przeznaczone dla osób aktywnych fizycznie nie ograniczają się wyłącznie do lasów. Niektórzy nienawidzą bowiem i biegać, i spacerować. Nawet wycieczki rowerowe nie sprawiają im żadnej przyjemności, dlatego w takim lesie nie znajdą nic dla siebie – ale już niekończące się szlaki wodne mogą im się bardzo spodobać. Będąc na Mazurach, trzeba przecież zapoznać się z największą i najsłynniejszą atrakcją tych terenów. A raczej nikomu nie trzeba mówić o tym, czym ona jest – są to po prostu jeziora, których na Mazurach zdecydowanie nie brakuje. Woda stanowi z kolei doskonałe środowisko do oddawania się aktywności fizycznej. Można w niej chociażby pływać i choć jest to bardzo pospolita aktywność, niektórych w pełni ona usatysfakcjonuje. Co innego bowiem przepływać kolejne długości na nieciekawym basenie zamkniętym, a co innego zwiedzać nowe okolice w trakcie pływania i docierać do miejsc, o których nigdy się nawet nie słyszało. Niektórzy bardziej zaawansowani w pewnym stopniu medytują na wodzie. Wypływają na sam środek jeziora, spokojnie układają ciało na plecach, a po złapaniu równowagi zamykają oczy, by napawać się odgłosami i zapachami natury. Przeżycie jest naprawdę niesamowite.
Wymienione wyżej aktywności są dość standardowe, ale nie oznacza to, że Mazury nie mają nic do zaproponowania turystom poszukującym większych wrażeń. Wystarczy się po nich rozejrzeć. Niemalże na każdym kroku i w każdej mazurskiej miejscowości można natknąć się na wypożyczalnie sprzętów wodnych. Wśród nich występują łódki, kajaki, motorówki i rowerki wodne. Wystarczy wrzucić je na jezioro i nauczyć się na nich pływać, aby pokonywać kolejne trasy w sposób nietypowy i bardzo przyjemny. Takich atrakcji na Mazurach jest jeszcze wiele – nie da się ich wszystkich wymienić.