Jachty to rewelacyjna rozrywka i niezapomniana przygoda. Należy jednakże pamiętać o tym, iż wszelkie wakacje mogą skończyć się źle, jeśli nie zadbamy o własne bezpieczeństwo. Co może spotkać nas na szlaku i w jaki sposób się wówczas zachowywać?
Naprawdę często zdarza się, iż ktoś wpłynie żaglówką na mieliznę lub też podwodne kamienie. Szczęśliwie zazwyczaj nie jest to szczególnie niebezpieczna sytuacja, chociaż niewątpliwie dosyć kłopotliwa, bowiem z tego typu mielizny trzeba w jakiś sposób zejść, co jest szczególnie trudne w przypadku dużych jachtów. Aby zejść z płycizny, można podnieść miecz i płetwę sterową, a jeśli nasze czynności nie poskutkują, należy spróbować odciążyć jacht, dzięki czemu jego zanurzenie powinno się zmniejszyć. Jak odciążyć jacht? Otóż załoga musi niestety wejść do wody i wszyscy powinni wspólnie zepchnąć jacht. Powinno się to zakończyć sukcesem. Należy wiedzieć, iż spychanie silnikiem ustawionym na wstecznym prawdopodobnie nie przyniesie najmniejszych efektów.
Nieco bardziej niebezpieczne są podwodne kamienie. Należy starać się je omijać, choć oczywiście czasami można po prostu ich nie dostrzec. Kiedy wpłyniemy żaglówką na kamienie, z pewnością kadłub zostanie podrapany, a poza tym miecz może się bardzo zaklinować. Niestety, przydarza się także tak, że kadłub zostaje rozbity lub rozpruty, a miecz złamany, co może skończyć się niekiedy zatonięciem jachtu. W jaki sposób temu zapobiegać? Otóż słusznym wyjściem jest przestudiowanie mapy i przeanalizowanie, w jakich miejscach znajdują się kamienie. Warto byłoby również popytać kogoś o ewentualne utrudnienia na drodze.
Inną nieprzyjemną sytuacją może być czarna chmura na horyzoncie. Jest to dość groźne, bowiem z takiej chmury może zrodzić się nawałnica. Przede wszystkim należy zatem oszacować, czy chmura jest groźna, czy też nie. Dobrze jest wiedzieć, iż na głównych szlakach działa ostrzeganie pogodowe za pomocą błysków i należy zapoznać się z jego zasadami. W sytuacji ryzyka nawałnicy trzeba jak najprędzej przybić do portu albo brzegu oraz schować się w bezpiecznym miejscu. Nie można bowiem ryzykować wywrotki. Lepiej jest niepotrzebnie się schronić, niż później ryzykować życiem oraz zdrowiem, a przynajmniej najeść się strachu. Jeżeli żeglują z nami inne osoby, powinniśmy zachować jeszcze większą ostrożność. Jeśli taka nawałnica zastanie nas na szlaku, cała załoga ma obowiązek wyjść na pokład, ubrać kamizelki ratunkowe, zamknąć wszelkie luki oraz zejściówkę, ponieważ w trakcie wywrotki woda może przedostać się do środka jachtu. Trzeba także zrzucić żagle, a na silniku dopłynąć do brzegu. Nigdy nie wolno płynąć pod żaglami w czasie burzy! Poza tym należy zabezpieczyć telefon, by nie zmókł. Przy sobie należy także mieć numery kryzysowe. Oto najpotrzebniejsze z nich:
998 – Straż Pożarna oraz ratownictwo wodne, przydatne, gdy jesteśmy poza uczęszczanymi trasami.
112 – darmowy telefon do Centrum Ratownictwa
Poza tym funkcjonują regionalne numery do wodnych ratowników.
Warto również mieć na telefonie aplikację z pogodą, która jest cały czas odświeżana i może zawiadamiać nas o możliwych załamaniach pogody oraz niebezpieczeństwach. Pozwala to w porę reagować i czarter jachtów dzięki temu jest bezpieczną rozrywką.